Forum ogólnotematyczne.

Arato

Swiat zna wielu idoli sportowych: Pele, Jordan, Malysz, Schumacher, Sampras, itd.
Tu możecie zamieszczać swoich z każdej dyscypliny (np: carling albo skok przez kozła Razz

)

Ja na początek daje oczywiście piłkarza, a mianowicie Georga Besta. Każdy ma swoich faworytów, ale dla mnie był on najlepszym piłkarzem w historii tuż przed Cantoną, Pele, Cruyffem, Van Bastenem i Law'em. Na przełomie lat 60' i 70' grał w Manchesterze United i razem z Danisem Law oraz Bobym Charltonem tworzyli najbardziej zabujcze trio tamtych czasów (później dorównali im chyba tylko Van Basten, Ruud Gullit i Frank Riijkaard). Chyba nikt nie miał takiej szybkości i balansu ciałem przez co rywali przechodził jak tyczki. Szkoda tylko, że zniszczył sobie kariere alkoholem mógłby grać na swoim poziommie (nieosiągalnym dla innych) przez nastepne 10 lat. Ze wzglęgu na wygląd nazwany piątym Beatlesem, choć rónież potwierdzał to jego styl życia.
Link dla tych, którzy chcą więcej poczytać:
[link widoczny dla zalogowanych]
I oczywiście dołaczam filmik z jego fantastycznymi rajdami, dryblingami i golami (drugie tyle pewnie nawet nie było nagranych):
http://www.youtube.com/watch?v=nplemK3Y4ns
i jeszcze jedno wspomnienie (dużo akcji się powtarza, ale jest kilka innych ciekawych:
http://www.youtube.com/watch?v=bSRqdEgkJbU&mode=related&search=
The Belfast Boy czyli posenka o Georgim
http://www.youtube.com/watch?v=XemxPtm70wM&mode=related&search=

Maradona good, Pele better, George BEST !!!

Junior

Osoba o której chce wspomnieć nie koniecznie była moim Idolem ale myślę że zasługuje na Wspomnienie szczególnie dzisiaj!
Jest To Colin McRae, Który zginął dziś w wypadku śmigłowca....

Colin McRae zadebiutował w 1986 roku za kierownicą samochodu talbot sunbeam. Rok później wystartował po raz pierwszy w rajdowych mistrzostwach świata.Największe sukcesy osiągał w Subaru. W latach 1991 i 1992 zdobył mistrzostwo Wielkiej Brytanii. W 1993 wygrał swój pierwszy rajd w mistrzostwach świata - Rajd Nowej Zelandii.

Dwa lata później Colin został rajdowym mistrzem świata. W 1999 roku McRae przeszedł do zespołu Forda, a w 2003 dołączył do ekipy Citroëna. Dwa razy brał udział w Rajdzie Paryż-Dakar.

W sezonie 2005 wrócił na dwa rajdy do mistrzostw świata. W rajdach Walii i Australii startował dla zespołu Skody. W sumie wygrał 25 eliminacji MŚ, w latach 1987-2004.
Zobacz Cie too i posluchajcie tej muzyki.... aż sie łezka w oku kreci...

[link widoczny dla zalogowanych]

Arato

Pisząc o śmierci Colina (świeć Panie nad jego duszą) poruszyłeś temat rajdów jak by nie patrzeć. Pare dni temu doszło mniejmy nadzieję nie śmierci ale chwilowego omdlenia Rajdu Dakar Confused

Dośc tak fest wkurzyła mnie informacja o tych groźbach terrorystycznych i całym tym dzadostwie. W sumie to jak sądzicie dobrze, że odwołali rajd czy nie??

Tarzan

Do bani! Całkowicie się nie zgadzam! Jak to wogóle jest możliwe? To gorsze niż małysz na 10 miejscu. Te rajdy są takie piękne. Sam chciałbym pojechać kiedyś na taki... Znaczy wziąść w nim udział. Very Happy

No ale, że odwołali to zdecydowanie przegieli.

Molik

Szkoda że nie ma w tym roku tego rajdu, no ale co poradzić, tak w ogóle to słyszałem, czy tam czytałem gdzieś że były plany aby rajd ten nie kończył się w Dakarze, tylko końcowe etapy miały by się odbywać gdzieś a Ameryce Południowej, oby tylko tego nie wprowadzili, bo zmieniło by to całkowicie klimat tego rajdu.