Forum ogólnotematyczne.

szalona_agatka

Ostatnie czasy w mojej glowie rodzily sie rozne chore pomysly,m.in. kolejny kolczyk,albo np. tatuaz.Kolczyku sobie w uchu nie zrobie,bo juz mi sie znudzily Very Happy

,ale mysle o kolczyku w nosie,albo pepku.Teraz warto sie zastanowic rowniez,jak to odbieraja chlopcy,jak widza dziewczyne z kolczykiem w pepku,co sobie o niej mysla itp.Kolejna sprawa to tatuaz.Bardzo mi sie podobaja i niezmiernie mnie kusi zrobienie sobie jakiegos malego,uroczego tatuazyka Very Happy

.Wypowiedzcie sie na ten temat,co o tym wszystkim myslicie,gdzie sa fajne miejsca na tatuaze,czy warto sie "okaleczyc" czy nie Waszym zdaniem Wink

.Pzdr

Imre

No ja w tamte wakacje widziałem kobitke z kolczykiem na wardze Smile

Wsumie spodobało mi się to nawet, bardzo ciekawa sprawa Smile

Za to strasznie nie podobo mi się kolczyk w języku, jakieś to oklepane i wogóle. A co do tatuaży to indywidualna sprawa każdego, bo to jednak robisz sobie na całe życie, więc najważniejszy wybór jest miejsca, wielkości i kształtu tatuażu. Wsumie ja nie mam nic przecikwko nim ale jakbym miał sobie robić, to albo jakiś duży (np całe przedramie) albo wcale

werner

Co do kolczyka to rzeczywiście ładna rzecz, a z tatuażem to w pełni zgadzam się z Imre. Jak już robić to duży i w odpowiednim miejscu. Mnie osobiście chodzi po głowie pomysł takiego większego na ramię lub pół pleców Smile

A taki naprawdę ciekawy rysunek, który po za efektem wizualnym ma w sobie jakieś przesłanie. Sam nie wiem jak to określić, ale takie cóś by się mi widziało. A tak dodatkowo to zobaczcie na to cacy Very Happy

Nie wiem jak wam, ale mnie się bardzo podoba Very Happy

Junior

Fakt ładne ale jakie tu jest przesłanie Razz

??

werner

Kuźwa czepiasz sie Razz

Może przesłania nie ma ale jest ładny Smile

Nie napisałem,że taki chciałbym sobie zrobić. Chodzi o to, że ma w sobie coś Very Happy

Junior

hahaha

wiedzialem ze tak napiszesz.. ja sie wcale nie czepiam

Ktoś

kiedyś sama myślałam nad tatuażem.bardzo mi się to podabało ale teraz mam mieszane uczucia.kiedyś dawno temu moja kumpela powiedziała że kiedyś zrobi sobie tatuaż po to by jak go ktoś za 50 lat zobaczy to sobie pomyśli że była z niej ostra laska w młodości..sama już nie wiem co na ten temat mysleć...tatuaż to rzecz na całe życie. nie da się go zmazać.blizny zawsze zostaną....z drugiej strony to fajna sprawa.dla mnie idealnym rozwiązaniem jest henna.robisz kiedy chcesz możesz zmieniać formę i miejsce bez zoobowiązań, bezboleśnie i tanio.Polecam

szalona_agatka

No henna tez jest dobra,ale zalezy tez kto jak robi ta henna ten tatuaz.Bo niektorzy robia to beznadziejnie,wymaluja jakis wzorek,co ma sie nazywac tatuazem.Ten temat wymaga wlasnie dluzszej dyskusji. Very Happy

lakukaracza

Z calym szacunkiem Wernerku ale ten tatuaz mi sie akurat wybitnie niepodoba.Oblesny ... ;P

Arato

Kolczyków nie będe nosił, tatuaża też obecnie nie dam sobie zrobić, ale rozważam taką możliwość, że tam gdzie na starośc wyłysieje tam go sobie dam zrobić. Jak to będzie: spokojna moja rozczochrana czy raczej nie?? Laughing

Co do henny to rzucę sobie odpowiednią na brodę jak mi urośnie tak na na na... odpowiednią długość Wink

szalona_agatka

NIe no tatuaza sobie nie zrobie w najblizszych latach,chyba ze na 18 urodzinki.Ten gest wymaga przemyslenia,wiec odkladam go na dalsza polke Razz

.Raczej nie warto sie okaleczac w tym wieku...

Ktoś

no własnie a jesli chodzi o hennę to robią ją w salonach tatuażu gdzie można wybrać sobie dowolny wzór.moja kumpela własnie zaszalała nad morzem i przysłała mi fotkę swojego tatuażu....są wakacje więc wielu "speców" od henny można znaleźć kurortach gdzie jest wielu turystów. jeśli masz też jakichś utalentowanych znajomych to polecam znaleźć na necie wzór, kupić hennę za jakieś 5 złotych i wyczarować ładny tatuaż we własnym domu

Jarek

ja uż od dawna byłem za henną na wakacje tylko moja mama mi niepozwala,niewiem czemu bo to i tak sie po czasie zmyje.Prawdziwego tatułaza bym nie zrobił se bo mnie to tak niepociąga.Niechce sie kaleczyć. Jak bym se robił henne to se ją zrobie na ramieniu. mi sie najbardziej własnie tam podoba.

Junior

Eee jak sie juz robi tatuaz to na cale zycie zeby ci na starosc przypominal mlodziencze szalone lata... A co do tego gdzie go sobie zrobic to ja mam 3 propozycje... łopatka,przedramie lub na klatce piersiowej...

szalona_agatka

Hehe,no z tym Junior sie musze zgodzic.taki tatuaz bedzie mi przypominal moje zjechane numery itp. Very Happy

.Ale narazie ja sobie daje spokoj z tym Very Happy

.A co do miejsc to najbardziej pasowalyby mi:lopatka,lydka,z tylu plecow,moze byc na posladku Razz

Junior

Znalazłem ZjeFajny tatoo ale My faceci nie mozemy go sobie zrobic nie stety ... Razz

[img]http://img194.imageshack.us/my.php?image=najlepszytatuaz5ap.jpg[/img]

szalona_agatka

Ej ta malpa brzydko wyglada Very Happy

.No nie wpadlabym na to,ze w takim miejscu mozna walnac sobie takiego tatuaza Very Happy

Imre

Oj tam ja swojego czasu widziałęm dużo tego Razz

Słonik u faceta, właśnie małpka u kobiety itp. No wiecie ludzie mają pomysły Smile

zajączek

myślę że tatuaże są fajne. tylko jak to będzie wyglądać jeśli np będizesz mieć 80 lat i ktoś zobaczy że masz tatuaż? ja sama chciałabym zrobić sobie jeszcze jeden kolczyk w uchu i prawdopodobnie będę go mieć Smile

szalona_agatka

Jak to bedzie wygladac?No ten ktos sobie moze pomyslec np.ze w mlodosci mialam zamilowania do roznych dziwnych rzeczy,ktore uwiecznilam w postaci tatuaza,albo pomysli sobie,ze mialam z glowa.Albo,ze wporzo ze mnie babka Very Happy

.Co do kolczykow w uchu,to zastanawiam sie,czy je wszystkie nie wyciagnac i przekuc na nowo(zeby byly w miare rowno dziurki Razz

),ale zas trzeba czasu na to,zeby to sie zaroslo.No i ktos musi mi to przebic,bo ja niestety nie dam rady igla 12 z tylu ucha sobie je przebic Very Happy

Ktoś

musze wam powiedzieć że własnie zrobiłam sobie tatuaż...hennę oczywiście bo oszpecać na całe życie się nie chcę...wyszedł bardzo ładnie....mnaie przynajmniej sie podoba....szkoda że już się zmywa...widziały go zajączek i Castilla więc one moga powiedziec co myślą na temat mojego wzoru...jak mi się uda to wkleję tu fotkę...pozdrawiam[/img]

Castilla

Ktosiu muszę powiedzieć że masz sehhrr gustowny ten tatuaż Wink

hehe... Jakbyś sie kiedyś odważyła to mogę Ci namalować coś bardziej skomplikowanego Cool

aczkolwiek nie wiem czy twój tata zniósłby kolejną dawke takiej ADRENALINY Wink

Jakby co to jestem do usług... Wink

Junior

HeH tak pozatematem... Castilla czy ten przypis na dole to nie czasami jedna z wersow refrenu pioseneczki mojego ulubionego 2Pac'a... (Runnin') Ostatnio nawet pisalem Ktosiowi ze dokladnie to samo (tyle ze w wersji PL) mam napisane na biurkó...

Castilla

A no zgadza się Very Happy

Bardzo lubie tą piosenkę... i zresztą całą kwestie:

Why am I fighting to live, if I'm just living to fight
Why am I trying to see, when there aint nothing in sight
Why am I trying to give, when no one gives me a try
Why am I dying to live, if I'm just living to die ...?

Very Happy

jedna z lepszych jego piosenek... "California Love" też jest niezłe Wink

Ktoś

Jeśli o mnie chodzi to ja na tatuaż jestem bardzo chetna....znam już troche Twoje talenty plastyczne i bez obaw mogłabym się oddać w ręce takiego specjalisty:D po za tym mam jeszcze całą paczkę henny w domu:P tylko zostawię sobie tą nową dziarę jak wrócę do domu...

Castilla

tak więc Ktosiu... ustal tylko termin i wzorek... a ja sie podporządkuje Wink

szalona_agatka

Castilla,to ja moge byc w kolejce za Ktosiem okey Very Happy

?Henna to fajna sprawa,bo da sie ja zmyc,no a taki powazny tatuaz raczej nie zejdzie jak sie zacznie go szorowac...No chyba ze ze skora Very Happy

Castilla

jeszcze troche i założę studio tatuażu... hehe Smile

a tak seri to nigdy nie próbowałam eksperymentować z henną Wink

robiłam tatuaże ale kończyło się na markerze Wink

ale myśle że dam sobie rady....

szalona_agatka

Swoja droga to dobry pomysl Smile

...No ja robilam nalogowo markerem tauaze,ale w koncu mi sie to znudzilo Razz

.A poza tym slabo mi sie robilo jak musialam wdychac ten zapach z markera,a potem ze zmywacza Confused

szalona_agatka

Hohoho...tydzien temu zrobilam sobie kolejny kolczyk Very Happy

. W tym uszku,co go mam,to jest 6dziurka.W drugim uszku mam 3 Razz

. Mam zamiar dobic do 10dziurek,a potem sobie dam chyba z tym spokoj Very Happy

.Ale swoja droga,jakbym dala sobie z tym spokoj,to nie bylabym soba Very Happy