Forum ogólnotematyczne.

Destiria

Nie wiem,czy mieliście przyjemnośc czytać kiedyś te cacka,ale polecam...a o to przedsmak "Pokalanie" Piotra Czerwińskiego :

„Ustrój jest bez sensu, jeśli władzę ma hołota.(..) Zbiory głupków sklejają się i pewnego dnia wypełnią cały nasz świat, który w końcu pierdyknie jak mydlana bańka.” Taka jest właśnie ta książka. Czerwiński nie oszczędza nikogo. Bezlitośnie dzieli razy każdemu, kto się nawinie pod rękę, a co najważniejsze, wychodzi mu to całkiem nieźle.

Główny bohater to sfrustrowana jednostka, która nie potrafi odnaleźć swojego miejsca w dzisiejszym świecie. Jest przedstawicielem pokolenia lat 70. - pierwszego, które nie miało przeciwko czemu się zbuntować. Walczy z prostactwem, wszechogarniającą głupotą i sprzedajnością. Jest dziennikarzem i pracuje w kolorowym piśmie, na którego łamach już wkrótce tekst wokół zdjęć będzie całkowicie zbędny. Codziennie po pracy spotyka się ze znajomymi w knajpie. Uchlewa się do nieprzytomności wspominając kolegów ze studiów, którzy włożyli garnitury, kupili komórki i zasilili komercyjną machinę. Każdy toast to wykrzyczane życiu w twarz: „Pierd…..my!”. Jego jedyną nadzieją na wyjście z tego bagna jest kobieta. Tu też niestety los mu nie sprzyja. Jest on nieustannie zdradzany, porzucany i wystawiany do wiatru. Kobieta nie chce dziś faceta, który nie ma „trendy” samochodu, „trendy” ciuchówno i przede wszystkim „trendy” życia.

Książka jest naprawde świetna....

Jarek

wiesz mnie takie ksiązki niepociągają.Ale każdemu podoba sie co innego. Moze coś jest wtych książkach ale ja narazie tego niedostrzegam

Destiria

...ja też tego nie mogłam...aż do czasu....ale Czerwiński naprawde jest dobry...i nie przebiera w słowach....i to jest własnie fajne....bo daje czadu i to ostro...

Jarek

może kiedys zajrze,pożyjemy zobaczymy

Tarzan

A mi ta recenzja się podoba Twisted Evil

Z chęcią bym przeczytał.
Jeśli masz to bende zobowiązany jeśli mi pożyczysz. Oczywiście jest to również pretekst do spotkania Twisted Evil

Destiria

...tak na prawde ta recenzja to nic w porównaniu z książka...książka ma w sobie to coś...ale sam ocenisz...za dwa tygodnie powinna wrócić do mnie wiec...spotkanie...fajnie brzmi...

Tarzan

No niemoge się już doczekać... książki Twisted Evil

W końcu jakaś współczesna literatura bez cenzury. Twisted Evil

Destiria

" W dwa lata po rozwodzie czterdziestoletni bohater, zwany Hrabią, wciąż w myślach rozmawia ze swoją żoną Magdą, usprawiedliwia się, coś tłumaczy. Nieudane małżeństwo skończyło się, gdy wyznał, że zdradzał ją z wieloma kobietami, choć... wcale nie czuł się z tym dobrze. Z jednej strony jest mężczyzną wychowanym po katolicku, odnoszącym zawodowe sukcesy, prawym i uczciwym. Lecz jednocześnie wynajął garsonierę i kupił łóżko "wielkie jak pastwisko" do seksualnych ekscesów: całkiem jakby tkwiło w nim jakieś "ciało obce". Pewnego dnia Hrabia dostaje niezwykłą propozycję pracy u jednego z najbogatszych Polaków. Gdy orientuje się, że stał się mimowolnym członkiem mafii, wsiada do pociągu Warszawa - Suwałki, by podjąć najważniejszą decyzję swego życia... "
fragment "Ciało obce" Ziemkiewicza

Tarzan

Ciekawe życie hrabiego, jego losy i powiązania z mafią oraz zyciowa decyzja.... to może być ciekawe. Zwłaszcza jak mafia się o niego upomni Twisted Evil

Destiria

...zaczelam jakiś czas temu czytac tą książke,ale nie potrafie skończyć,ciągle natrafia się coś ciekaszego...ale poczatek jest pikantny....jak skończe "Rozmowy w tańcu" Agnieszki Osieckiej - polecam, to zacznę ja czytać...

marecki1983-7

Ta ksiazka to nie tylko pare slow autora, ale tez przestroga. Ktos moze spytac: "Przestroga? Przed czym?". To proste, przed zyciem, jego zaklamaniem, brakiem zaufania przede wszystkim do siebie samego... Co jak co, ale kazdy z Nas powinien wiedziec, czego pragnie, co chce robic, co osiagnac, jakie mamy potrzeby, gdzie jest Nasza granica... Czy mozemy spokojnie i pieknie przezyc zycie bez zaufania do siebie samego? Polecam "Cialo obce" otwiera reszte Naszej podswiadomosci...

marecki1983-7

Polecam pare fajnych ksiazek: "Mdlosci", "Intymnosc", "Pokoj" - wszystko J.-P. Sartre'a, "Upadek" A. Camus, "W czerwieni" M. Tulli, "Widmokrag", "Gnoj" - obie W. Kuczok, "Dublinczycy" J. Joyce. Polecam, moze ktos juz czytal? Moze wymienimy opinie?

Destiria

..jeżeli aniołeczku masz coś znich oprócz tych które ja mam to z chęcią przeczytam...

marecki1983-7

polecam wycieczke do biblioteki i siegniecie po ksiazke z poleczki... na pewno sie jakas znajdzie... najlepiej zamknac oczy i wyczuc to, na co mamy aktualnie ochote...

Destiria

...dzięki..jak na razie mam co czytać....kolekcja Pilcha od Moniki,a potem lekturki...ale wypróbuje.............

marecki1983-7

polecam sie na przyszlosc...

marecki1983-7 · Wysłany: Śro 17:38, 01 Mar 2006 Temat postu:

Jesli mozna, chcialbym wam polecic swietna ksiazke, jestem po 86 stronach i cudownie sie to czyta, ksiazka o wszystkim i o niczym, przede wszystkim o Jego zyciu, marzeniach zmieszanych z blotem, odczuciach zmieszania, ogolnie pomieszalo Mu sie to zycie... przeczytajcie "Z glowy" Janusza Glowackiego, prozaika, dramaturga, scenarzysty, a ja nazwalbym Go "filozofem zycia" albo "zyciowym filozofem"... a oto kawalek Jego tworczosci:
"... Duzo pozniej profesor Jan Kott na polonistyce uczyl mnie, ze groteska bierze sie z zaklocenia zwiazku miedzy przyczyna i skutkiem. Ze na przyklad ktos w czasie wojny siedzi na klozecie, pociaga za sznurek i w tym momencie w dom trafia bomba. A facet razem z klozetem i calym pietrem laduje na parterze i patrzy na sznurek z niedowierzaniem..."

Destiria

..powrót do przeszłośći...nie wiem czy to ciagle nowa proza polska..alle cóż..poleca,m "s@motność w sieci" J.L.Wiśniewski...książka jest naprawde świetna...

marecki1983-7

"Kroki" napisane przez autora o oryginalnym nazwisku Maślanka, recenzja mojej znajomej: "ksiązka super, na prawdę Trafiająca w moje zainteresowania - czyli literature roczników 70 i 80 Bardzo dobry język, różniący się od innych współczesnych, mlodych autorow tym, że nie epatuje wulgaryzmami. Książka podobna do twórczości Daniela Odiji. Napisana z perspektywy zimnego obserwatora, tonem gawędziarskim, o zabarwieniu humorystycznym ."

Destiria

..polecam molekuły emocji J.L.Wiśniewskiego...krótkie opowiadania na 2h...

Saurok

Pewnie zabrzmię jak maniak TV i możecie stwierdzić że robie offtop, ale co do tej pierwszej książki o jakiej wspomniałaś Destiria to brzmi ona jak "Kuba Wojewódzki cytaty spisane, bez obijania w bawełnę" Very Happy

Podoba mi się, gdy książka mówi o czymś bezpośrednio, a autor jedzie po wszystkich jak trzeba, nie zostawiając ani 1 suchej nitki, ale jednak po zostanę przy fantastyce ;]

Destiria

..nie ma to jak nowa proza polska...i HP.... Razz

Saurok

Hej Hej poczytaj uważnie ten temat o HP i nie wrzucaj mi go do klasyki fantasy, to jest bluźnierstwo, jak bezczeszczenie grobów. ;]

Taa fajne, dobijające książki, człowiek ma już wystarczająco źle a oni CI pokarzą że jest jeszcze gorzej, poprostu wypas nic tylko skakać z radości. xD

Destiria

..to bardziej nowa proza polska anizeli fantasy..alle niech Ci bedzie..nie znam sie na tego typu ksiazkach...nie ma to jak proza...polska na dodatek.. ;p